poniedziałek, 21 października 2013

Tydzień w zdjęciach, XII.

Ostatnio mało się pisze, więcej się myśli i robi. Ale to już niedługo.




1. Licho, ale zakwitła.
2. Z kolejną dedykacją dla Zajęczaka!
3. Białoruskie pamiątki.
4. Wyhodowałam nie zabijając.




5. Dołączyła do kolekcji.
6. Objawienie.
7. Widoki poranne.
8. I ukochany kubek.




9. Kanapa marzeń.
10. Zakaz pedałowania.
11. Nowy kolega.



12. Ot, samojebka.
13. Dead leaves and the dirty ground...
14. Apaszka odnaleziona!

M.

2 komentarze:

  1. nie wiem czemu, ale nie odświeża u Ciebie w polecanych moich postów, a ze 3 nowe napisałam buu. Tak, musiałam się wyżalić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!! Jaki słodki, uroczy, kochany zajęczor!!
    Świetny pomysł :D
    Muak :*

    Dlaczego nie widziałam tego posta? ;P

    OdpowiedzUsuń