wtorek, 13 sierpnia 2013

Zjednoczone Stany Urażonego Męskiego Ego.

To był dobry dzień. Zajebiście dobry. Tak dobry, że zakończenie go na siłowni było tylko dopełnieniem owej zajebistości. 

Ale nie.

Wracam sobie wesoło, Frank Ocean śpiewa w słuchawkach, przerwany połączeniem przychodzącym.

- Jestem pod twoim domem.
- Co?
- Po prostu. Jestem. Musimy porozmawiać. 


Dwie minuty później wsiadam do samochodu i widzę obraz nędzy i rozpaczy z miną zbitego psa.

- Musiałem cię zobaczyć.
- Widzieliśmy się przedwczoraj.
- Musiałem.
- I po to wystajesz pod moim domem?
- Nie gniewaj się. 

Parę minut i krzyków później przez powietrze zasranego Nissana przecinają słowa:

- Nie jesteś tylko ciałem, wiesz? Może gdybyś nie była taką zimną suką, to byś zobaczyła pewne rzeczy.

Mhm. To chyba nic tu po mnie. Gdzieś za zatrzaśniętymi drzwiami wyją jeszcze jakieś przepraszam, wróć, wcale nie miałem tego na myśli.

Gorący prysznic, wrzący wręcz, jak zwykle poszukiwanie wielkiego zen. Niespodzianka. 

W skrzynce czeka kolejny mail z kategorii nie zawracam ci już głowy, ALE. Wszędzie ale, ale stało się nowym aneksem do umowy, jakkolwiek i gdziekolwiek. 

Dajcie mi jakiegoś ciepłego cycka do przytulenia, bo mnie trafi.

Zen. 

M.

12 komentarzy:

  1. Dałabym dziś wszystko za ciepły cycek. Ten kot mnie w nocy nawiedzi;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biedactwo, czytałam :c Meliski na dobranoc. A cycka mogę użyczyć swojego. Mały, ale ciepły!

      Usuń
  2. Wczoraj przeszłość powróciła do mnie dwukrotnie.. A dnia dzisiejszego odezwała się teraźniejszość - żona jednej z przeszłości.. Zawsze jest jakieś ALE.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładnie ujęte.

      Tylko, że w teraźniejszości fajne jest to, że w momencie, gdy kończysz wymawiać jej imię...staje się już przeszłością.

      Usuń
  3. Masz cyca --> )

    to miał być cyc za strzałką. coś mi nie wyszło. jutro w Jazzie dostaniesz, nawet dwa
    buzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. I cyc ode mnie też (choć bolący ostatnio). Nic nie bój, moja siostra się użera obecnie z indentiko przypadkiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zrobić tak, żeby nie bolało? :-)

      Kciuki za siostrę!

      Usuń
  5. Użyczam również mego cyca.
    Jesteś Master of Boobs!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię tego typu gadek i tego typu facetów. Bym ci przysłała i moje cycki w nowym ubranku, ale mam, kurwa, wysypkę >.<

    OdpowiedzUsuń